Epizod w całości poświęcony pamięci Brodiego Lee (*), gdzie dostaliśmy wypowiedzi Johna Silvera oraz Alexa Reynoldsa (pod koniec jeszcze Preston Vance i Alan Angels dołożyli parę słów), a także wspomnienia bitów z Lee w roli głównej.

Szacunek za zmontowanie tego odcinka, który stał się preludium do najbliższego Dynamite.

_________________

Pierwsze 6 minut to "kulisy" tribute show z ostatniego Dynamite i na szczególną uwagę zasługuje przemowa Kingstona na zapleczu- chłop ma smykałkę do tego. Później już powrót do "normalnego" BTE i tu sporo było Matta Hardego, który brał udział w jakimś klipie muzycznym i pogadance z Private Party, gdzie tylko to drugie mnie bardziej zainteresowało tak przedłużenie dotychczasowych bitów, do tego jakiś teaser Vickie i Rose (co to ma niby być???), no i chyba największy plus za fajny segmencik z Trentem, Janelą i Luchasaurusem przy szachach

Nawet niezły epizod.

_________________

Główny motyw to oczywiście reunion Bullet C na ostatnim Dynamite, chociaż nie było tu jakiejś przepaści w stosunku do innych bitów ogólnie ostro przegięli z czasem, bo prawie 40 minut to przesada na BTE Hardy podpisuje kontrakty i dyma ludzi na lewo, DO coś dorzuca od siebie, Cutler idzie na Luchasaurusa, Guerrero/Rose zbierają hajs, walka o pretendenta do pasa BTE i jeszcze jakieś pierdoły- w sumie źle nie było, ale jednak niech już nie dają tak długich odcinków na przyszłość.

Typowe 5/10.

_________________

Nic ciekawego w tym tygodniu, gdzie znowu było sporo Hardasa i 1/4 odcinka zajęła gierka o pas BTE na siłę lepiej wyszedł początek z YB/Omega/Good Brothers.

_________________

Nic ciekawego i ogólnie chyba przestanę spamować w temacie, bo naprawdę nie ma wiele ciekawych rzeczy w BTE od pewnego czasu. Niby Dobrzy Braci fajnie wpasowali się do konceptu i można się z nich czasem pośmiać, lecz reszta? Blado ewentualnie jeszcze Hardas i Party na minimalny plus.

_________________

Dla potomności wrzucam, chociaż oprócz pojedynczych przebłysków BTE straaaasznie zeszło na psy i obecnie panowie mogliby sobie odpuścić robienie cotygodniowych video. Szkoda mi olać tego całkowicie i pewnie będę oglądał do końca, no ale raczej przez przyzwyczajenie, ciągnięcie tematu niż wysoki poziom.

_________________

Odpaliłem sobie nowy odcinek Being the Elite z czystej ciekawości. W pierwszej scenie Anderson i Gallows zatrzymują się w drodze do pomocy Young Bucksom żeby sobie szybko zwalić konia.

Dzięki, już nigdy nie odpalę Being the Elite.

_________________
User Roku 2015
Admin Roku x3: 2017, 2018, 2019
Best Post 2015
Newsman Roku 2015
Progres Roku 2015
User Miesiąca x3: Wrzesień 2015, Kwiecień 2016, Styczeń 2019
Moderator WrestleFans - 27.04.16-06.01.17
Administrator WrestleFans - 06.01.17-