Jedziemy dalej z historią, więc zapraszam na drugie w historii Monday Night RAW!

Na początku gali Randy Savage został zaatakowany przez Repo Mana, który zabrał jego kapelusz i uciekł przez widownię.


Walka nr 1
Mr. Perfect – Terrific Terry Taylor

Perfect zaczął od Hiptossu oraz Dropkicku. Następnie walka się wyrównała, choć wciąż była z lekkim wskazaniem na Perfecta. Taylor zdołał wykonać Hiptoss, lecz od razu nadział się na Bodyslam. Po reklamach Terry pozbył się rywala z ringu. Dzięki temu Terry zepchnął Perfecta do głębokiej defensywy. Popisał się ładnym Spinebusterem, co dało mu tylko 2 count. Guntwrech Power Bomb również dał tylko 2 count. W końcu jednak Perfect odpowiedział poprzez Swinging Knee Lift. Ponadto dołożył Atomic Drop. Nagle przy ringu zjawił się Ric Flair! Taylor wyrzucił Perfecta z ringu i zagadał sędziego, przez co Flair zaatakował Perfecta! W końcu ten został wrzucony na ring. Terry szykował się na Suplex, lecz Perfect skontrował to na Perfect-Plex i uzyskał Pinfall!

Zwycięzca: Mr. Perfect przez Pinfall – Zobaczyliśmy kilka fajnych akcji, ogólnie cała walka na plus – Czas: 8:00 (Pokazane)


Wywiadu na ringu udzielał Bret „The Hitman” Hart. Razor Ramon posunął się zdecydowanie za daleko, zadzierając z rodziną Hartów. Ramon myśli, że uderzenie 78-letniego człowieka czyni go dobrym, ale w rzeczywistości jest jednym z najgorszych zawodników w historii. Już w niedzielę Razor przekona się, dlaczego Bret jest mistrzem tej federacji.



Walka nr 2
Marty Jannetty – Glen Ruth

Marty zaczął od Bulldogu z drugiej liny. Dołożył jeszcze Armdrag Takedown oraz Clothesline. Marty skupiał się na atakowaniu ręki przeciwnika i nie oddał inicjatywy już do końca walki. Zwyciężył po Rocker Dropperze.

Zwycięzca: Marty Jannetty przez Pinfall – Czas: 5:12


Przypomniano atak Doink the Clowna na Crushu na ostatnim WWF Superstars.


Repo Man pokazał się przed budynkiem z kapeluszem „Macho Mana”. Randy udał się przed budynek, lecz nie udało mu się złapać złodzieja.


Walka nr 3
Ric Flair – El Matador

Matador zaczął od Bodyslamu i przeszedł do ofensywy. Flair nie dał jednak wykonać sobie Monkey Flipu i teraz to on był stroną atakującą. W końcu jednak nadział się na Back Body Drop. Matador popisał się jeszcze Press Slamem i przez kilka minut był w ofensywie. W końcu jednak Ric pozbył się rywala z ringu. Nagle jednak na arenie zjawił się Mr. Perfect, który rozpoczął z Flairem brawl!

Wynik: No-Contest – Zobaczyliśmy kilka fajnych akcji, walka mogła się podobać


Perfecta i Flaira musiało oddzielać jeszcze kilka osób. Ric w wywiadzie zaproponował pojedynek Flair vs Perfect – przegrany opuszcza WWF! Dodał jeszcze, że nigdy nie ujrzymy dnia, w którym Ric Flair zostanie pokonany. Następnie wywiadu udzielił Perfect. Przyjął on wyzwanie Flaira, a do walki dojdzie już za tydzień! Takim oto akcentem kończymy drugie w historii Monday Night RAW!

Bardzo fajna robota steken. Naprawdę to przypominanie starych, dawnych gal Raw czy nawet PPV [bo widzę, że dodałeś Royal Rumble] jest świetnym pomysłem. Szczerze, to cięzko raportować tak odległe tygodniówki, ale przyjemnie się czyta i to na pewno pomocne, bo możemy poznać historię WWE. Mam nadzieję, że nie stracisz zapału, bo to ciekawa inicjatywa i liczę, że wytrzymasz Powodzenia.

_________________